Od poniedziałku strażnicy miejscy , zgodnie z  zapowiedzią kontrolują ulice na Pomorzanach w związku z zamknięciem odcinka al. Powstańców Wielkopolskich między Szpitalną a Frysztacką .7 lipca weszły w życie ważne dla kierowców i pasażerów komunikacji zmiany organizacji ruchu.

Na kilka dni przed tą nową sytuacją drogową strażnicy miejscy wkładali ulotki za wycieraczki pojazdów i informowali ustnie mieszkańców o planowanych od 7 lipca zmianach w organizacji ruchu na Pomorzanach. Ostrzegano, iż wszystkie pojazdy zaparkowane „pod zakazami” między Orawską a Frysztacką będą odholowywane na miejski parking strzeżony przy ul. Hangarowej 30-32. Od poniedziałku codziennie od 4.00 rano  sprawdzano, czy nie pozostawiono w wymienionych miejscach aut, które mogłyby utrudniać czy wręcz uniemożliwiać przejazd autobusów komunikacji miejskiej na wyznaczonych trasach. Pierwszego dnia odholowano 8 pojazdów z ulicy Orawskiej, Legnickiej, Frysztackiej i dodatkowo podjęte zostały działania na ulicy Ruskiej ( tu obyło się bez holowania, ale kierowcy otrzymali mandaty za łamanie przepisów ). Drugiego dnia były już tylko 3 holowania. Kolejne dni na szczęście nie przyniosły już takich wyników, kierowcy przyzwyczaili się do nowej organizacji ruchu a groźba uszczuplenia swoich kieszeni o kilkaset złotych skutecznie powstrzymuje ich od pozostawiania aut pod zakazem zatrzymywania.

Niestety, tak dobrze nie jest pod szpitalem na Unii Lubelskiej. W związku z trwającą tam budową kompleksu kliniczno-dydaktyczno-badawczego PUM drastycznie zmniejszyła się ilość miejsc do parkowania. Mimo oferowanych alternatywnych miejsc do pozostawiania swoich pojazdów (m.in. parking przy ul. Litewskiej) oraz bezpłatnej linii autobusowej z parkingu przy Netto Arenie nie zachęciło to pacjentów do pozostawiania tam samochodów. Teraz kursuje linia nr 95, która od początku stycznia dojeżdża do głównej bramy szpitala.

Kierowcy parkują auta w każdym możliwym miejscu – na chodnikach, przejściach dla pieszych, a nawet drogach dojazdowych dla karetek. O porządek stara się dbać Straż Miejska. Przez ostatnie pół roku, Straż Miejska podjęła prawie 1000 interwencji, głównie na zgłoszenia. Niestety, w skrajnych przypadkach strażnicy musieli nałożyć mandaty, a także odholowywać pojazdy.

Obecnie dużym problemem jest pozostawianie pojazdów przez kierowców na tzw. bypassie. Zamknięta została bowiem część ulicy Unii Lubelskiej na długości około 100 m, a ruch pieszy i drogowy został przekierowany właśnie na bypass po stronie budowy. Zamknięcie ulicy związane jest z budową drugiej części podziemnego łącznika między istniejącymi a budowanymi obiektami.

Pozostawienie pojazdów na bypassie poważnie utrudnia przejazd i z tego powodu znów strażnicy miejscy muszą podejmować radykalne działania w celu udrożnienia przejazdu. W dniu dzisiejszym odholowano 4 pojazdy, które wbrew obowiązującym przepisom zaparkowano na tym pasie.